Podchody i lody W upalne popołudnie 5 czerwca 2025 r. harcerki zaproponowały naszej drużynie zabawę w podchody. O godzinie 15:05 spod szkoły wyruszył w nieznane zastęp „Atomówki” pod opieką Pani Matematyczki, a 10 minut później ich śladem ruszył zastęp „Iskry”, a z nimi jedyny tego dnia chłopak druh Filip (i oczywiści drugi przedstawiciel płci męskiej Druh Drużynowy). Tropiciele nie mogli poruszać się zbyt szybko, gdyż co rusz natrafiali na ukryte listy z zadaniami, czasem strzałki wyprowadzały ich na manowce, by po chwili nakierować na właściwą drogę. Ostatecznie wszystkie listy zostały znalezione, zadania prawidłowo wykonane, a na koniec uciekający odszukani w gęstych zaroślach u podnóża góry poza wsią. Po powrocie do cywilizacji cała drużyna udała się do sklepu na lody fundowane przez Druha Drużynowego. |