|
„Dziewczyna z granatem”
-
Żoliborz, Ochota, Wola; Różaną po schodkach w dół.
Dziewczęta spod Parasola żołnierski włożyły strój.
Błękitna chustka marzenie, w koszyku granaty dwa
I zdjęcie chłopaka w kieszeni – pamiątka letniego dnia.
Dziewczyno z granatem w ręce, dziewczyno w zielonej sukience!
Warszawa się broni, walka trwa: o wolność, o honor, o kraj!
Do broni, dziewczyno kochana! Do broni, chłopaku mój!
(Wnet) wolna będzie Warszawa! Do broni, po wolność, na bój!
-
Powstańcy na Starówce, tam poczta broni się.
List pisze sanitariuszka: „Walczymy. Kocham cię!”
I tylko czasem dłonie, słowa jakiegoś strzęp.
On z batalionu „Zośka”, a ona kto to wie?
Dziewczyno z granatem w ręce...
-
Zza rogu seria z kaemu, ciszę przerywa: ta, ta...
Niewolę rozrywa granat i z Błyskawicy strzał.
Warszawa jeszcze się broni. Weź, miła, dwie Filipinki.
Zawleczka jest tutaj, zobacz, podobna do twojej szminki!
Dziewczyno z granatem w ręce...
* * *
a e F / a C F E / a G F / a e F G
C d F e / C d C G / C d F G / C d F E
a G a d / a C F E / a G C D / a E F G
a G a F / a C F G / a e F / a E F G
|
|