„Dziewczyna z granatem”


  1. Żoliborz, Ochota, Wola; Różaną po schodkach w dół.
    Dziewczęta spod Parasola żołnierski włożyły strój.
    Błękitna chustka marzenie, w koszyku granaty dwa
    I zdjęcie chłopaka w kieszeni – pamiątka letniego dnia.
    Dziewczyno z granatem w ręce, dziewczyno w zielonej sukience!
    Warszawa się broni, walka trwa: o wolność, o honor, o kraj!
    Do broni, dziewczyno kochana! Do broni, chłopaku mój!
    (Wnet) wolna będzie Warszawa! Do broni, po wolność, na bój!
  2. Powstańcy na Starówce, tam poczta broni się.
    List pisze sanitariuszka: „Walczymy. Kocham cię!”
    I tylko czasem dłonie, słowa jakiegoś strzęp.
    On z batalionu „Zośka”, a ona kto to wie?
    Dziewczyno z granatem w ręce...
  3. Zza rogu seria z kaemu, ciszę przerywa: ta, ta...
    Niewolę rozrywa granat i z Błyskawicy strzał.
    Warszawa jeszcze się broni. Weź, miła, dwie Filipinki.
    Zawleczka jest tutaj, zobacz, podobna do twojej szminki!
    Dziewczyno z granatem w ręce...

* * *

a e F / a C F E / a G F / a e F G
C d F e / C d C G / C d F G / C d F E

a G a d / a C F E / a G C D / a E F G

a G a F / a C F G / a e F / a E F G