|
„Hej, w góry”
-
Zagrajcie nam, może się cofnie czas
Do tamtych dni z naszych marzeń,
Do dni spędzonych pośród sennych skał,
Gdy czas umykał w pełni zdarzeń.
Hej, w góry, w góry, w góry,
Popatrz, tam wstaje blady świt,
Jeszcze tak nieporadnie
Chce ominąć szczyt.
Hej, miły Panie, czekaj,
Zaraz my też będziemy tam,
Nie będziesz musiał schodzić
Z połoniny sam.
-
Bywały dni, że słońca złoty blask
W zawody szedł z sennym brzaskiem,
To dziwne więc, że teraz skoro świt
Wiatr i deszcz razem tańczą.
Hej, w góry...
-
Zagrajcie nam, może się spełni czas,
Poczujesz znów dym z ogniska,
Namiotów krąg ujrzysz w oddali gdzieś
I znów będziemy razem wszyscy.
Hej, w góry...
-
Muzyka gór moją miłością jest,
Upaja mnie zapach lasów,
Potoków szum i leśnych ptaków śpiew
Wspomnieniem są wspaniałych czasów.
Hej, w góry...
* * *
D e / A D A /x4
|
|