„Pożegnanie Liverpoolu”


  1. Żegnaj nam dostojny, stary porcie,
    Rzeko Mersey, żegnaj nam.
    Zaciągnąłem się na rejs do Kalifornii,
    Byłem tam już niejeden raz.
    A więc żegnaj już, kochana ma!
    Za chwilę wypłyniemy w długi rejs.
    Ile miesięcy cię nie będę widział, nie wiem sam,
    Lecz pamiętać zawsze będę cię.
  2. Zaciągnąłem się na herbaciany kliper,
    Dobry statek, choć sławę ma złą.
    A że kapitanem jest tam stary Burgess,
    Pływającym piekłem wszyscy go zwą.
    A więc żegnaj już, kochana ma...
  3. Z kapitanem tym płynę już nie pierwszy raz,
    Znamy się od wielu, wielu lat.
    Jeśliś dobrym żeglarzem – radę sobie dasz,
    Jeśli nie – toś cholernie wpadł.
    A więc żegnaj już, kochana ma...
  4. Żegnaj nam dostojny, stary porcie,
    Rzeko Mersey, żegnaj nam.
    Wypływamy już na rejs do Kalifornii,
    Gdy wrócimy – opowiemy wam.
    A więc żegnaj już, kochana ma...

* * *

C C7 F C / G7 / C F C / G7 C
G7 F C / G7 / C C7 F C / G7 C