|
„Szczęśliwej drogi, już czas”
-
Los cię w drogę pchnął
I ukradkiem drwiąc, się śmiał,
Bo nadzieję dając ci,
Fałszywy klejnot dał.
A ty idąc w świat,
Patrzysz w klejnot ten co dnia,
Chociaż rozpacz już od lat
Wyziera z jego dna.
Uuu...
-
Na rozstaju dróg,
Gdzie przydrożny Chrystus stał,
Zapytałeś, dokąd iść,
Frasobliwą minę miał.
Przystanąłeś więc
Z płaczem brzóz sprzymierzyć się
I uronić pierwszy raz
W czerwone wino łzę.
Uuu...
Szczęśliwej drogi, już czas,
Mapę życia w sercu masz,
Jesteś jak młody ptak.
Głuchy jest los,
Nadaremnie wzywasz go,
Bo twój głos...
-
Idziesz wiecznie sam
I już nic nie zmieni się,
Poza tym, że raz jest za,
Raz przed tobą twój cień.
Los cię w drogę pchnął
I ukradkiem drwiąc, się śmiał,
Bo nadzieję dając ci,
Fałszywy klejnot dał.
Uuu...
Szczęśliwej drogi, już czas...
* * *
a / E / F / E /x2
G d a
a C / G / d (a) /x2
|
|