|
„Ojciec Wirgiliusz”
-
Ojciec Wirgiliusz
Uczył dzieci swoje,
A miał ich wszystkich
Prawdziwe roje:
Takie malutkie (pokazujemy ręką nisko)
I takie wielkie, (pokazujemy ręką wysoko)
Takie grubiutkie (pokazujemy rękami szeroko)
I takie cienkie. (pokazujemy rękami wąsko)
Tralali i tralala.
Śpiewasz ty, śpiewam ja.
Gdy melodia z wiatrem gna.
Tralali i tralala.
-
Ojciec Wirgiliusz
Kochał swoje dziatki,
Kupił im wszystkim
Bluzeczki w kwiatki, (rysujemy ręką kwiatki na bluzeczce)
Spodenki w kratkę, (rysujemy ręką kratki na spodenkach)
W paseczki czapki, (pokazujemy ręką czapkę z daszkiem)
Koszulki w kulki, (rysujemy ręką kulki na bluzeczce)
I klapki w ciapki. (malujemy ręką ciapki na butach)
Tralali i tralala...
-
To jest piosenka
Na niepogodę,
Na chmurny piątek,
Deszczową środę,
Dla wszystkich dzieci
Od Wirgiliusza,
Bo ten Wirgiliusz
To złota dusza.
Tralali i tralala...
* * *
C / (C) / G / (G) /x2
F C / (F C) / G C / (G C) / F C / (F C) / F G
F C / G C /x2

|
|